Autor	Wiadomość
Aniaa	Wysłany: Śro 13:53, 20 Lut 2019    Temat postu: A jak filmiku się nie zatrzyma, to zadziała bez problemu? Nie sprawdzałam jeszcze. Na freediscu lepiej dać.
Semir	Wysłany: Śro 11:22, 20 Lut 2019    Temat postu: to w takim razie sam gdzieś to wstawię i zlinkuje
kamil	Wysłany: Śro 11:14, 20 Lut 2019    Temat postu: u mnie po zatrzymaniu też nie działa.
Aniaa	Wysłany: Śro 11:09, 20 Lut 2019    Temat postu: Znalazłam go na jakiejś stronie, chyba czeska albo słowacka. Wpisać w wyszukiwarce google i wejść w zakładkę filmy. Strona nazywa się tv.filmy.pw. Niestety kiedy zapauzowalam nie mogłam dalej go odtworzyć jakiś problem się pojawił. Wcześniej jakaś tabelka mi wyskoczyła, ale nic nie zrozumiałam. Na razie nie chce ryzykować, więc czy mógłby ktoś zerknąć czy odcinek będzie działać ?
kamil	Wysłany: Śro 11:08, 20 Lut 2019    Temat postu: A to masz fajnie.
Semir	Wysłany: Śro 11:04, 20 Lut 2019    Temat postu: Ja mam na dysku ten odcinek
kamil	Wysłany: Śro 9:59, 20 Lut 2019    Temat postu: No tak nie ma sam szukałem tego odc.
Aniaa	Wysłany: Śro 3:11, 20 Lut 2019    Temat postu: Chyba nikt nie zauważył, że nie ma tego odcinka na freediscu. Chciałam obejrzeć kolejny odcinek i dopiero po jakimś czasie się skapnęłam, że brakuje jednego.
Kira	Wysłany: Sob 20:02, 18 Sty 2014    Temat postu: oczywiście ze nie..
Semir	Wysłany: Sob 19:49, 18 Sty 2014    Temat postu: W tym odcinku z Terzanim o zabójstwie tej aktorki co grałą niewolnicę też był jakiś Lorenzo.
Agutek86	Wysłany: Sob 19:42, 18 Sty 2014    Temat postu: kamil napisał: mi też odc się spodobał a co do Lorenzo to nawet po smierci prześladuje sceny z ciotką fajne no i 1 sceny Oj tak,Lorenzo nie daje o sobie zapomniec. W odcinku "Dom Duchow" Sara,ex narzeczona Davide i pani psycholog,w jednej ze scenek byla umowiona na wizyte w swoim gabinecie z pacjentem,ktory nazywal sie wlasnie Lorenzo. Oczywiscie skojarzenie moglo byc tylko jedno.
Semir	Wysłany: Sob 19:36, 18 Sty 2014    Temat postu: Tylko mi chodzi o zawodowca z bronią z tłumikiem i przyciemnianym kaskiem , ten facet w Hipnozie raczej się tym fachem nie specjalizował.
Kira	Wysłany: Sob 18:39, 18 Sty 2014    Temat postu: Semir napisał: Motyw z zabójcą w kasku motorowym skojarzył mi się zodcinkie Pośród wilków. ale motyw mordercy w kasku był też w odcinku z Moserem chyba "W hipnozie"
kamil	Wysłany: Czw 19:32, 05 Gru 2013    Temat postu: no tam też był taki motyw i macie racje że Serafini ma swój sposób kręcenia pewnie 1 odc zrobili na poważnie a potem w starym stylu w 15 też 2 Serafini 2 jakiś Murarca a pozostałe Costannini
Semir	Wysłany: Czw 19:28, 05 Gru 2013    Temat postu: Motyw z zabójcą w kasku motorowym skojarzył mi się zodcinkie Pośród wilków.
cherry	Wysłany: Czw 19:26, 05 Gru 2013    Temat postu: Semir napisał: Powiedziała że jest jej nalepszym siostzeńcem. właśnie, umknęło mi
Semir	Wysłany: Czw 19:24, 05 Gru 2013    Temat postu: Powiedziała że jest jej nalepszym siostzeńcem.
kamil	Wysłany: Czw 19:22, 05 Gru 2013    Temat postu: to też było fajne
cherry	Wysłany: Czw 19:20, 05 Gru 2013    Temat postu: sara21 napisał: cherry napisał: sara21 napisał: cherry napisał: Moim pierwszym wrazeniem było odniesienie do wczorajszej forumowej dyskusji o wszechobecności Lorenzo. Chyba każdy zauważył, ze akcja kręciła się wokół gościa, który się nazywał Alessandro Lorenzi Zagadka fajna, nie było brawo mistrzu, ale była ta głupkowata muzyczka, która świadczyła o rezyserze z czasów Lorenzo Ja się domyślałam, ze ten koleś w kasku to albo Davide, albo Alessandro, ale zastanawiałam się jak oni załatwili tą sprawę ze strzałem snajperskim, ze ustali na linii strzału i nic im nie było. No i fajnie wyszło jak Monterosso się na tą ciotkę z pistoletem zaczaił Ja tylko widziałam jak zaczaił się na ciotkę bo potem zadzwonił listonosz potem to było, że się zdziwił, że ciotka wcześniej wróciła i ona też się zdziwiła co robią ci obcy ludzie w jej domu. Monterosso powiedział, że tamta kobieta urodziła dziecko i jej wszystkich przedstawił, a ciotka stwierdziła, ze tak na prawdę Alberto pewnie wiedział że ona wraca wcześniej i zrobił jej przyjęcie niespodziankę i tak zaczęła mówić jaki to on jest dobry Davide podsunął jej krzesło i z takim ironicznym nieco uśmiechem wyszedł z Rexem. Dzięki za relacje Ciocia pewnie miała fajną minę Z tego co widziałam migawki na yt jutrzejszy odc ciekawie się zapowiada: kasyno, nóż na gardle Rexa i najlepsze lody spoko Była trochę zaskoczona, ale fajniejsze było jak wzięła tak Monterosso za policzki tak jak się bierze małe dzieci i mówiła coś że jest jej najlepszym (tego właśnie nie pamiętam kim on dla niej jest )
kamil	Wysłany: Czw 18:56, 05 Gru 2013    Temat postu: i też pomysł Kati z szybą sie podobał szkoda że już nie długo jej nie będzie
kamil	Wysłany: Czw 18:53, 05 Gru 2013    Temat postu: mi też odc się spodobał a co do Lorenzo to nawet po smierci prześladuje sceny z ciotką fajne no i 1 sceny
sara21	Wysłany: Czw 18:30, 05 Gru 2013    Temat postu: cherry napisał: sara21 napisał: cherry napisał: Moim pierwszym wrazeniem było odniesienie do wczorajszej forumowej dyskusji o wszechobecności Lorenzo. Chyba każdy zauważył, ze akcja kręciła się wokół gościa, który się nazywał Alessandro Lorenzi Zagadka fajna, nie było brawo mistrzu, ale była ta głupkowata muzyczka, która świadczyła o rezyserze z czasów Lorenzo Ja się domyślałam, ze ten koleś w kasku to albo Davide, albo Alessandro, ale zastanawiałam się jak oni załatwili tą sprawę ze strzałem snajperskim, ze ustali na linii strzału i nic im nie było. No i fajnie wyszło jak Monterosso się na tą ciotkę z pistoletem zaczaił Ja tylko widziałam jak zaczaił się na ciotkę bo potem zadzwonił listonosz potem to było, że się zdziwił, że ciotka wcześniej wróciła i ona też się zdziwiła co robią ci obcy ludzie w jej domu. Monterosso powiedział, że tamta kobieta urodziła dziecko i jej wszystkich przedstawił, a ciotka stwierdziła, ze tak na prawdę Alberto pewnie wiedział że ona wraca wcześniej i zrobił jej przyjęcie niespodziankę i tak zaczęła mówić jaki to on jest dobry Davide podsunął jej krzesło i z takim ironicznym nieco uśmiechem wyszedł z Rexem. Dzięki za relacje Ciocia pewnie miała fajną minę Z tego co widziałam migawki na yt jutrzejszy odc ciekawie się zapowiada: kasyno, nóż na gardle Rexa i najlepsze lody
cherry	Wysłany: Czw 18:14, 05 Gru 2013    Temat postu: sara21 napisał: cherry napisał: Moim pierwszym wrazeniem było odniesienie do wczorajszej forumowej dyskusji o wszechobecności Lorenzo. Chyba każdy zauważył, ze akcja kręciła się wokół gościa, który się nazywał Alessandro Lorenzi Zagadka fajna, nie było brawo mistrzu, ale była ta głupkowata muzyczka, która świadczyła o rezyserze z czasów Lorenzo Ja się domyślałam, ze ten koleś w kasku to albo Davide, albo Alessandro, ale zastanawiałam się jak oni załatwili tą sprawę ze strzałem snajperskim, ze ustali na linii strzału i nic im nie było. No i fajnie wyszło jak Monterosso się na tą ciotkę z pistoletem zaczaił Ja tylko widziałam jak zaczaił się na ciotkę bo potem zadzwonił listonosz potem to było, że się zdziwił, że ciotka wcześniej wróciła i ona też się zdziwiła co robią ci obcy ludzie w jej domu. Monterosso powiedział, że tamta kobieta urodziła dziecko i jej wszystkich przedstawił, a ciotka stwierdziła, ze tak na prawdę Alberto pewnie wiedział że ona wraca wcześniej i zrobił jej przyjęcie niespodziankę i tak zaczęła mówić jaki to on jest dobry Davide podsunął jej krzesło i z takim ironicznym nieco uśmiechem wyszedł z Rexem.
sara21	Wysłany: Czw 18:07, 05 Gru 2013    Temat postu: cherry napisał: Moim pierwszym wrazeniem było odniesienie do wczorajszej forumowej dyskusji o wszechobecności Lorenzo. Chyba każdy zauważył, ze akcja kręciła się wokół gościa, który się nazywał Alessandro Lorenzi Zagadka fajna, nie było brawo mistrzu, ale była ta głupkowata muzyczka, która świadczyła o rezyserze z czasów Lorenzo Ja się domyślałam, ze ten koleś w kasku to albo Davide, albo Alessandro, ale zastanawiałam się jak oni załatwili tą sprawę ze strzałem snajperskim, ze ustali na linii strzału i nic im nie było. No i fajnie wyszło jak Monterosso się na tą ciotkę z pistoletem zaczaił Ja tylko widziałam jak zaczaił się na ciotkę bo potem zadzwonił listonosz
Semir	Wysłany: Czw 17:14, 05 Gru 2013    Temat postu: Znowu reżyserem był Serafini , widać że ma charakterystyczny styl reżyserii nie nastawiony na mrok jak odc Constantiniego. Ale początkowa scena mocna , jeden koleś dostał kule że aż mu krew z tyłu głowy poleciała, to plus bo Rex jest najbrutalnieszym filmem z kategorią od 12 lat. Sprawę z tym strzałem snajperskim nieźle rozwiązali myślałem że będzie facepalm że ten zabójca nie sprawdził czy oni naprawde nie żylii wróci że niby wykonał zadanie.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group