Forum www.rexu.fora.pl Strona Główna www.rexu.fora.pl
Forum fanów serialu Komisarz Rex
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niesamowity Rex
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rexu.fora.pl Strona Główna -> Rex
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:24, 17 Lis 2007    Temat postu: Niesamowity Rex

Czym Was zachwycił, zadziwił, zafascynował... Która sztuczka wydaje się Wam najbardziej niesamowita? Piszcie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
au2




Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:50, 16 Sie 2008    Temat postu:

ogólnie fajny i mądry pies .. chciałabym żeby mój się tak słuchał..Grey_Light_Colorz_PDT_15 zawsze najlepsze było z tą kanapką jak podbierał grubemu..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:02, 26 Sie 2008    Temat postu:

Mój niestety też tak nie słucha Życie to nie serial... Ale kanapki i inne rzeczy podkrada tak samo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:25, 07 Lis 2011    Temat postu:

Och tych "sztuczek" było sporo... Trudno wszystko spamiętać...
Najlepsze to jak Rex pracuje w ogródku i grabi liście, czy bierze konewkę i podlewa kwiatki... także jak robił kanapki czy "zamówił" sobie pizze.

Natomiast niektóre zachowania miał dokładnie takie same jak mój wilczur, np. wylegiwanie się w łóżku, czy rzucanie miską gdy był głodny... Ya winkles

Fajny był też odcinek, kiedy Rex dostał taką hałaśliwą zabawkę od dziecka i bawił się nią całą noc, a biedny Moser nie mógł spać. Też czegoś takiego doświadczyłam.

Ale w zasadzie to najbardziej rozbawiła mnie scena, kiedy Alex i Christian kupowali prezent dla Kunza (mały odkurzacz), a Rex w tym czasie rozwalił się na łóżku w sklepie i za nic nie chciał zejść, był głuchy na "wrzaski" obsługi. Dokładnie jak mój.
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 6:24, 10 Lis 2011    Temat postu:

Wylegiwanie się na łóżku i ignorowanie poleceń jest dla psów naturalne jak oddychanie

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 22:09, 10 Lis 2011    Temat postu:

Myślałam, że tylko dla kotów!
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:31, 11 Lis 2011    Temat postu:

moje znajome twierdzą, że koty wolą się wylegiwać na klawiaturach albo na monitorach komputerów Ya winkles
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 0:19, 12 Lis 2011    Temat postu:

Kolejne dwie sztuczki, a w zasadzie zabawne sytuacje związane są ze śniadaniem Rexa...
No właśnie jak to jest, że kiedy Rex mieszkał z Moserem rano dopominał się jedzenia, a kiedy z Alexem, sam sobie robił śniadanie? przewala oczami

Pierwsza sytuacja: Alex robi śniadanie, dzwoni telefon, Alex wychodzi, a kiedy wraca Rex upuszcza nóż... W efekcie tego Alex robi Rexowi wykład jakie to niebezpieczne. W końcowej scenie Rex łapie nóż który leci w stronę Alexa, ratując mu życie. Alex: "jak to dobrze, że mnie nie słuchasz".

Druga sytuacja: Alex przygotowuje śniadanie, kroi bułeczki, Rex otwiera lodówkę i wyjmuje talerz z wędliną, znowu dzwoni telefon, Alex wychodzi a kiedy wraca Rex trzyma w pysku gotową kanapkę. Alex mówi do Rexa: "bardzo dobrze! teraz będziesz sam sobie robił śniadanie".

W zasadzie dwie typowe sytuacje dla psa, aczkolwiek psy ze szkoleniowego filmu z Rexem, nie wyjadały tego co znalazły w lodówce, tylko podawały swojemu właścicielowi.
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:04, 13 Lis 2011    Temat postu:

Moser był tradycjonalistą i zaczynał dzień od śniadania, więc Rex korzystał z okazji i domagał się swojej porcji. Z kolei dla Alexa rano była ważniejsza poranna gimnastyka i dobieranie modnych ciuchów, zatem Rex z nudów i z głodu musiał się sam obsłużyć

Kurcze, ledwo pamiętam te dwie sceny. Muszę odszukać te moje notatki z odcinków, bo czasy Alexa prawie wyleciały mi z głowy Grey_Light_Colorz_PDT_50

Nooo, zabawy nożem chyba są mało "typowe" dla psów Grey_Light_Colorz_PDT_19 To była jedna z tych sztuczek w serialu, które uważam za przesadzone - pies i smarowanie kanapek?
Psy z filmu szkoleniowego musiały mieć obiecaną lepszą nagrodę niż zawartość lodówki - inaczej nie oddałyby swojej zdobyczy


A skoro mowa o jedzeniu - podobał mi się ten dozownik do suchej karmy, w którym Rex musiał naciskać łapą dźwignię, żeby dostać porcję karmy Grey_Light_Colorz_PDT_15 Szkoda, że nie znalazłam czegoś takiego w sklepach u siebie; może dzięki temu mój Rexu czasem by się zlitował i coś zjadł Grey_Light_Colorz_PDT_42
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 20:08, 13 Lis 2011    Temat postu:

Rex nie smarował bułki masłem po prostu przeniósł do niej całą kiełbasę jaka była na talerzu, nie zostawiając nic Alexowi.

Och jeden pies z tego filmu szkoleniowego brał mały koszyczek i szedł do kurnika, następnie brał delikatnie jajka i bardzo powoli wkładał je do koszyka... Przestraszony Te psy potrafiły naprawdę dużo zrobić.
Miller mówiła, że niestety nie każdego psa da się nauczyć, że są mądre psy, które szybko i chętnie się uczą i te głupsze.

Video (VHS):


Książka:


Tak ten dozownik był świetny!!! też bardzo mi się podobała ta scena.
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:24, 15 Lis 2011    Temat postu:

To do czego był mu nóż? Nie chciał dotykać kiełbasy yyy... brudnymi łapami?

Mój Rexu też zna jedną sztuczkę z jajkami - jak kupiłam kiedyś zgrzewkę 30 jajek, to Rex bardzo delikatnie wyrwał mi reklamówkę z ręki i niósł ją przez pół godziny do domu (no, tak po prawdzie, to on mi wszystko wyrywa z rąk i niesie do domu, nie tylko jajka. A jak niósł koszyk ze święconką wielkanocną, to potem nie chciał oddać czekoladowego zająca Grey_Light_Colorz_PDT_42 )

Czytałam w jakiejś książce, że dorosły owczarek (i niektóre inne rasy) ma inteligencję na poziomie 3letniego dziecka Grey_Light_Colorz_PDT_15 Czego nie przeczytałam, ale wywnioskowałam sama (bo to chyba zbyt radykalna opinia, żeby jakiś autor się na nią odważył) to to, że psy w ogóle prawie nie różnią się od dzieci - można je śmiało wychowywać i uczyć tymi samymi metodami, i osiągnie się takie same rezultaty smile Zatem psy - jak i dzieci - dzielą się na te sprytne i pracowite oraz na te, nad którymi trzeba długo i wytrwale pracować, nie mając pewności, że uzyska się oczekiwany efekt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 21:50, 15 Lis 2011    Temat postu:

Nóż to na początku zaniósł Alexowi, jak za długo gadał przez telefon, aby mu przekroił bułkę. Masła ja tam nie widziałam na stole. Alex tak dobrze wyglądał, że raczej nie jadał masła.

Moim zdaniem psy są o wiele mądrzejsze niż ludzie myślą. Mój mnie wielokrotnie zaskakiwał swoim zachowaniem.
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:14, 16 Lis 2011    Temat postu:

Alex zamiast masła smarował pieczywo psim smalcem

W zachowaniu mojego Rexa zaskakuje mnie to, że błyskawicznie nabiera złych nawyków, które jemu się opłacają (wręcz się uzależnił od czekolady i mleka), a gdy chcę go nauczyć czegoś pożytecznego, to zachowuje się jak tępy kołek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 19:20, 18 Lis 2011    Temat postu:

Trafiłam przypadkiem na taką stronę pojedynczego epizodu:

[link widoczny dla zalogowanych]

i jest tu wszystko co chciałoby się wiedzieć. Ya winkles

Skoro jest tak dokładny opis jednego odcinka, powinno być ich więcej...
Popatrz może Tobie uda się wejść na stronę główną, z której można przejść do poszczególnych odcinków?

To jest ten odcinek, w którym Rex ukradł wskaźnik laserowy.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 20:20, 18 Lis 2011    Temat postu:

Richie, das ist speziell für Dich. przewala oczami
Mam nadzieję, że Ci się tym razem spodoba Przestraszony :[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


przewala oczami
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 3:46, 19 Lis 2011    Temat postu:

Fajna stronka, szkoda że po niemiecku Grey_Light_Colorz_PDT_08

Strona główna to będzie to: [link widoczny dla zalogowanych] Odcinki są w zakładce "Folgen" Grey_Light_Colorz_PDT_19 Na Twoje szczęście opracowania dotyczą odcinków z Alexem, ale niektórych brakuje.


Videk śliczny Danke!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 14:39, 19 Lis 2011    Temat postu:

SUPER! WIELKIE DZIĘKI!

Faktycznie jest od sezonu 4. Szkoda. Zalamany

W podzięce jeszcze jeden Clip: Einfach Rex [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Tytuł poprzedniego clipu był. "Rex is my Hero".
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:02, 21 Lis 2011    Temat postu:

nie ma sprawy Grey_Light_Colorz_PDT_15


clip uroczy Co ten Rex w sobie ma, że nie można się na niego napatrzeć
dziękuję smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 20:22, 21 Lis 2011    Temat postu:

No nie wiem, ale ja się w nim zakochałam od pierwszego wejrzenia... przewala oczami

Ostatnio dostałam od mamy "Przygody Psa Cywila" i porównywałam oba seriale. Życie Rexa przy Cywilu to była bajka... Strasznie nie podobało mi się podejście do psów w tym polskim serialu...
Oba psy skakały na spadochronie, tylko Rex przypięty do Alexa, a Cywil sam. Zastanawiam się jak można było tak wyrzucić psa samego ze spadochronem...
No i o Rexie wyszło kilka książek, a o aktorze który grał Cywila nic się już nie dowiemy.
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:41, 22 Lis 2011    Temat postu:

wstyd się przyznawać, ale mi do zakochania potrzeba było więcej wejrzeń Zawstydzony Może dlatego, że z początku oglądałam "Rexa" równocześnie rozwiązując zadania z matematyki


Właśnie, to przykre, że kiedyś czworonożnych aktorów traktowano jak przedmioty i nikt nie widział w tym nic złego. Podobno w "czterech pancernych" brało udział tyle psów, że trudno policzyć Grey_Light_Colorz_PDT_50
Nigdy nie oglądałam Cywila, a Szarika tylko we fragmentach. Nie wiem czemu mam taką niechęć do tych seriali Grey_Light_Colorz_PDT_42
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 18:38, 25 Lis 2011    Temat postu:

Teraz zapewne narażę się na krytykę, ale Cywilowi naprawdę nie wiele brakuje do Rexa, co prawda nie robił takich sztuczek co Rex, ale mimo to było kilka fajnych scenek, które mnie rozbawiły.
No i był ślicznym psem, Cywil to owczarek alzacki.
Mnie też zniechęcano do oglądania tego serialu, że nie warto, że to film z okresu PRL, ostatecznie namówiła mnie mama i nie żałuję.

Szarika nie znam, to znaczy coś tam widziałam bo było nie dawno w tv, ale nie lubie tematyki wojennej. Nie wiedziałam, że aż tyle psów potrzebowali.
Miller mówiła, że tylko świnki szybko rosły i trzeba je było wymienić, ale psy??? Przestraszony To coś nowego.

Co do Rexa, to nudziło mi się i włączyłam telewizor i kiedy trafiłam na Mosera, w kolejne dniu już nie mogłam się oderwać. Oczywiście do ekranu przyciągnął mnie przystojny aktor, ale potem pies okazał się lepszy...

Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 5:31, 27 Lis 2011    Temat postu:

Na moją krytykę się nie narażasz Grey_Light_Colorz_PDT_15 Jeśli idzie o zwierzęta w filmach, nigdy ich nie dzielę na lepsze czy gorsze; zwierzaki zawsze się starają najlepiej jak potrafią, a że jedne znają więcej sztuczek od innych, to już robota ich trenerów i wymagań scenariusza.

Przy okazji przypomniał mi się inny serial z psiakiem - "Wishbone" smile
<iframe width="480" height="360" src="http://www.youtube.com/embed/_qAvnY0pQNU?rel=0" frameborder="0"></iframe>

Raczej nie wymieniali "szarików", ponieważ szybko rosły Grey_Light_Colorz_PDT_19 Obstawiam, że nikt im nie gwarantował na planie odpowiedniej opieki, odpoczynku itp i psy przestawały się nadawać do pracy.


Mnie do "Komisarza Rexa" przyciagnęła fabuła serialu, a do aktora i owczarka nabrałam sympatii dopiero po kilku odcinkach Grey_Light_Colorz_PDT_42


Ostatnio zmieniony przez Richie117 dnia Nie 5:32, 27 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 13:00, 01 Gru 2011    Temat postu:

Jak Ci się udało tak wstawić film? Mi wstawia się tylko link... Zalamany

Mnie serial spodobał się od pierwszej chwili, kiedy przełączyłam na kanał na którym był emitowany, a później już nie mogłam się odlepić od ekranu...

Najbardziej utkwiła mi ta scena w pamięci:



Jest niesamowita!!!
Powrót do góry
Richie117
Dirty Oncologist
Dirty Oncologist



Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:25, 03 Gru 2011    Temat postu:

Żeby wstawić na forum film z youtube trzeba kliknąć w przycisk "Udostępnij" pod okienkiem vidka na stronie, a następnie w przycisk "Umieść" - wtedy pojawi się kod, który trzeba skopiować i wkleić na forum Grey_Light_Colorz_PDT_15

Scena z konewką jest urocza smile Mój Rexu też potrafi tak zalać podłogę, tylko nie potrzebuje do tego konewki - po prostu kapie mu z pyska, kiedy skończy pić wodę

Ja nie mam jakiejś jednej ulubionej scenki, ale podobało mi się na przykład to, jak w jednym z pierwszych odcinków Rex sam sobie wybierał zabawki w sklepie zoologicznym O, i nie miałabym nic przeciwko, gdyby mój Rex też potrafił przynosić mi komórkę, kiedy dzwoni Grey_Light_Colorz_PDT_42

A przy okazji - znalazłam zdjęcie z tym dozownikiem do suchej karmy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 18:12, 04 Gru 2011    Temat postu:

Ach to dotyczy tylko filmików z youtube, czyli jak filmik pochodzi z mojego kompa nie da się tak zrobić? będzie tylko link...

Ja też mam kilkanaście ulubionych scenek, tylko ta z konewką najbardziej mi utkwiła w głowie...

Rex wybierał sobie sam zabawki w kilku odcinkach... ale też mi się to bardzo podobało.
Scena z dozownikiem też była świetna. przewala oczami

W międzyczasie znalazłam filmik, w którym Rex trzyma tak śmiesznie łapki na głowie. Przy okazji przypomnisz sobie inne zabawne scenki: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rexu.fora.pl Strona Główna -> Rex Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 1 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin