www.rexu.fora.pl

kamil

szkoda o tym mówić

cherry

Bari a co chcesz tak w ogóle studiować ?

Bari

Nie mam zbytnio motywacji i chęci po ostatnich miesiącach liceum, dlatego zdecyduję się na ekonomię - bo chyba właśnie tam będzie mi najlżej.

kamil

jak to lubisz to czemu nie

Semir

Pamietaj jedno byle z daleka od humanistycznych.

Bari

Jestem ścisłowcem, także kierunki humanistyczne nawet do głowy mi nie przyszły xD

kamil

to odwrotnie niż ja

cherry

to może na polibudę złoż Grey_Light_Colorz_PDT_15

Na ekonomię teraz też dużo osób idzie Grey_Light_Colorz_PDT_19

ja to jestem taka bardziej mieszana jeśli chodzi o kierunek, ale bardziej lubię te ścisłe typu fizyka, chemia. Biologię też lubię. Matmy, polaka nie znoszę .

kamil

ja na Historie ale pewnie tylko zaocznie

Jan Kaliszewski

Na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku studia wyższe były wręcz "obowiązkowe", szczególnie dla płci męskiej, ze względu na ucieczkę przed powołaniem do wojska. Obowiązywały egzaminy wstępne i trudno się było dostać. Na niektóre kierunki było wielu kandydatów na jedno miejsce. Na przykład w roku 1968, na elektronikę - 5, na prawo - 4, na archeologię śródziemnomorską - 19, na nauki polityczne - 22. Ja wybrałem inżynierię chemiczną (też 5 na jedno miejsce). Każdy pchał się, gdzie była jakaś szansa zadekowania się, nieważne czy to ekonomia czy geodezja i kartografia. Komu się nie udało po różnych odwołaniach, ewentualnie łapówkach, uciekał do szkoły pomaturalnej.
Widzicie jak teraz dobrze - nie ma egzaminów wstępnych, wszyscy się dostają, nie ma wojska.

kamil

no tak masz rację

cherry

tutaj się nie zgodzę bo akurat nie wszyscy się dostają na te bardziej "prestiżowe" studia

Bari

No ja myślę że nawet przy egzaminach wstępnym bym się dostał xD Słyszałem że na polibudzie nie za bardzo liczą się ze studentem, jest to jest, nie ma to skreślamy z listy studentów. Nie wiem jak jest na uniwerku, czy tak samo traktują czy jednak trochę łagodniej.

sara21 · Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 878 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Anka

Ja również jestem bardziej humanistką niż ścisłowcem. Ale z perspektywy czasu, bardziej jednak bym się chyba przyłożyła do ścisłych przedmiotów, bardziej matematyki. Jestem w trakcie kończenia drugiego kierunku, ale nie sądzę, żebym dostała pracę w swoim wykształceniu. Zachciało się iść wg marzeń i iść na historię ...

kamil

o to na to samo co ja chcę się wybrać

helciank

teraz to faktycznie nie wiadomo co wybrać, bo dziś braki są w takich czy takich zawodach a za pięć lat sytuacja ulega zmianą. Teraz na studia to idzie się dla papierka albo sama już nie wiem dlaczego, bo tak naprawdę to studia teraz to się mało liczą. Mam wśród znajomych osoby, które skończyły studia i to nawet kilka kierunków a pracują w sklepie albo na budowie lub też wogóle pracy nie mają. Teraz tylko doświadczenie. Tak jak w tym dowcipne, że poszukują kobietę wiek 18 lat a 25 lat doświadczenia.

Jan Kaliszewski

Wybierający się na studia, kierujcie się wyłącznie własnymi zainteresowaniami! Interesujący się antropologią kulturową a kształcący się w kierunku geodezji i kartografii lub maszyn roboczych i pojazdów (za moich czasów były takie wydziały, a teraz nie wiem) będą się mordować przez całe życie zawodowe (zakładając, że znajdą pracę w zawodzie wyuczonym). Obecnie w naszym zaczarowanym kraju nie liczy się ani dobre wykształcenie ani doświadczenie. Liczy się bycie w zamkniętym układzie kolesiowskim.

sara21 · Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 878 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

W dzisiejszych czasach liczą się tylko znajomości i to nawet w zwykłym spożywczaku wiem co mówię

Jan Kaliszewski

Tak dokładnie jest w naszym zaczarowanym kraju.

Semir

Polski i Świata nie da się naprawić trzeba by wrzystko zniszczyć i wrócić do poziomu pierwotnych.

kamil

tak trafiłeś w sedno

sara21 · Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 878 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Widziałabym kilka rozwiązań można wprowadzić małe stadko tygrysów na Wiejską a one już na pewno zrobiłyby porządek z tym wspaniałym towarzystwem szeroki uśmiech

Rząd powinien być obalony

Semir

To raczej byłoby doraźne rozwiązanie w Polsce i nie tylko jest tyle Gołombów że na ich miejsce by wskoczyli kolejni identyczni. Największymi zbrodniarzami świata są grecy to oni wymyślili w starożytności największe zła tego świata Politykę, Pieniądze i naukę.

Jan Kaliszewski

Co się do cholery dzieje z tym portalem? Wszędzie "strona niedostępna"?